sobota, 5 lutego 2022

Zibipedia - Szacunek dla starszych

Współcześnie zupełnie nieuzasadnione nobilitowanie starości w związku z samym faktem bycia starym. W XXI wieku szkodliwy społecznie. W XX wieku neutralny społecznie. W XIX wieku i we wszystkich wiekach przed nimi (kiedy istniał człowiek) bardzo uzasadnione. 

Po czym można poznać dobrego nurka?

Po tym, że jest stary. 

Kiedy przez większość historii ludzkości nie byliśmy otorbiani w zakresie bezpieczeństwa przez cywilizację, dostęp do człowieka miała natura. Natura z definicji doboru ewolucyjnego stwarza jednak takie warunki nieskończenie zdywersyfikowanych zagrożeń, że obronić się przez nimi wszystkimi jest nie sposób. Natura jest jak rozpędzona bieżnia.

„Kiedy biegniesz najszybciej jak potrafisz – stoisz w miejscu.” Jeśli robisz wszystko dobrze, mądrze, przewidująco, gdy gromadzisz zapasy na zimę, gdy starasz się wykorzystać każdą wolną chwilę na lepsze przygotowanie się na przyszłość – masz jeszcze jakąś szansę. Wszyscy, którzy tego nie robią giną przed tobą, im nie jest dane stać się kiedyś „starym”. Starym, któremu należy się szacunek za samo istnienie.

W takich warunkach, aby dobrnąć do średniego wieku, czasami wystarczy mieć szczęście. Jednak wcześniej czy później potkniesz się nawet na bieżni, która jest równa i prosta, a co dopiero biegnąc po ścieżkach życia. Wszechświat jest zdeterminowany, żeby nas sprawdzać, robi to mackami natury. Nie można doczołgać się do starości na samym szczęściu. Starość oznacza mądrość, wytrwałość, odwagę, siłę i hart ducha, a może nawet i nieuzasadniony optymizm. Wszystko powyższe jest niezbędne, aby przetrwać w „normalnych” ergo naturalnych, czyli w najgorszych możliwych warunkach. 

To dlatego tak głęboko zakorzeniony, uzasadniony i faktycznie potrzebny do przeżycia oraz organicznie ważny, był szacunek do starszych wśród poprzednich pokoleń. Osoby starsze to była elita. Od elity można się było, trzeba się było uczyć albo człowiek szybciej ginął. 

Dzisiaj starość to jest ogół. Do starości dożywają ludzie, których ochroniła przed błędami kończącymi się śmiercią wszechpotężna cywilizacja, byt potężniejszy nawet od natury. To dlatego współcześni starzy nie mają powodu, aby chełpić się czymś, co zostało im podarowane przez skumulowany wysiłek ludzkości – całego morza pokoleń. Przetrwanie nie było ich zasługą i na nie w ogromnej większości nie zapracowali. Oczywiście poza nielicznymi wyjątkami. 

Starość jako cecha neutralna. Tak było jeszcze w XX wieku w krajach pierwszego świata, gdzie nie panowała skrajna bieda. To wtedy starość przestała być czymś czym można było się pochwalić. W XX wieku można się chełpić (i domagać za to szacunku) swoim dorobkiem życiowym, ale zasługą przestała być sama metryka (PESELoza). Żeby ją osiągnąć nie trzeba już było uniknąć 1000 niebezpieczeństw po drodze. 

Współcześnie, w XXI wieku, wraz z rozwojem technologii, głównie informatycznych, starzy ludzie są mniej przystosowani do rzeczywistości, niż ludzie młodsi, którzy urodzili się już w erze cyfrowej. Starość jest w swojej statystycznej większości mniej obyta, paradoksalnie mniej doświadczona, stając się anty-autorytetem, dla ludzi uczących się, czyli pragnących wiedzy na temat tego jak odnieść sukces, jak poradzić sobie w życiu. To dlatego starość jest stereotypowym obciążeniem w znalezieniu sobie pracy, w której trzeba rozwiązywać informatyczne problemy. To dlatego szacunek dla starszych, w rozumieniu dodatkowego szacunku ponad ten, który należy się z definicji każdemu człowiekowi, nie jest tylko stał się anachronizmem, stał się wręcz szkodliwy. Współcześnie „doświadczenie” w wielu dziedzinach jest anty-doświadczeniem i jego nauczanie będzie przekazywaniem złych wzorców.

Wmawianie dzieciom, że powinny szanować starszych uczy ich, że mogą one skorzystać na takiej relacji. Dzisiaj uczenie się czegokolwiek zgodnego „ze starymi” metodami rozwiązywania problemów, mogłoby częściej zaszkodzić niż pomóc i dlatego jest to postępowanie niewłaściwe. 

Z tego powodu jesteśmy obecnie w tak wrażliwej i niespokojnej erze przemian, przewartościowań tego co ważne dla społeczeństwa. Nasze tradycje i kultura zmieniają się powoli i nie nadążają za dynamicznie zmieniającą się rzeczywistością. To dlatego tak bardzo należy zwracać uwagę i pilnować nasze dzieci, aby automatycznie nie szanowały starszych. Wręcz przeciwnie, wobec starszych i ich rad, zwłaszcza w obecnym, pełnym przemian XXI wieku, dzieci powinny być bardziej nieufne. Taka zasada jest współcześnie dla ich dobra, tak samo silnie jak, przez większość historii ludzkości, dla ich dobra była zasada przeciwna. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz