wtorek, 1 stycznia 2013

Zibipedia - Banał





Banał to prawda, którą znają wszyscy. Banałem jest prawda wiadoma i oczywista. Banał to zlepek myśli, które zawsze i wszędzie to samo znaczą i których nikt nie kwestionuje. Banał jest pojęciem nadrzędnym wobec prawdy. Każdy banał jest prawdą, lecz nie każda prawda jest banałem.
W rezultacie samo pojęcie prawdy wymaga kłamstwa żeby zaistnieć. Tak jak światło potrzebuje ciemności by jaśnieć. Dopiero wtedy nabiera swojej istoty – zyskuje sens. Banał jest znacznie trwalszy. Potrafi egzystować bez dezinformacji, kiedy nawet nikt o nim nie mówi, a co dopiero poddaje w wątpliwość. Jednak paradoksem tej trwałości jest bezcelowość banału – jego osamotnienie. Każdy banał, o którym nikt nie mówi, unosi się swobodnie w nadprzestrzeni pojęć. Nikt nie musi go kwestionować – on jest. 

Jego istnienie jest absolutne, ponadczasowe, ponadinformacyjne – ponad naszym zainteresowaniem i przywoływaniem jego wpływu na rzeczywistość. Rzeczywistość banałowi służy, bo to on właśnie współtworzy ją.

Tak jak informacja nabiera sensu przy jej braku, jak dane zyskują formę i znaczenie przy chaosie i pustce, tak też banał przyjmuje postać prawdy, jak tylko ktoś stara się go podważyć. „Prawda” to przetrwalnikowa forma banału. Prawdy nie znają wszyscy, esencją dla niej jest brak zrównoważenia – dysproporcja sił. Dlatego jest ona jak kolec, dla tych którzy posługują się kłamstwem. Jest jak nieśmiertelny element przewagi przechodzący zwykle z ojca na syna. 

Dopóki prawda nie odniesie ostatecznego sukcesu. Dopóki nie opanuje każdego skrawka przestrzeni i interakcji ignorancji, dopóty niezmordowanie dążyć będzie do swojego ostatecznego celu. Utęsknionego powrotu do początków i źródeł własnego egzystencji – do stania się banałem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz